Wielka Racza

Środa, 21 lipca 2010 · Komentarze(3)
Kategoria 0-50km
Wielka Racza jest fantastyczną górą do pokonania na rowerze. Genialne singletracki i praktycznie 99,9% trasy do pokonania w siodle.

Tak trudna i daleka trasa wymagała specjalnego przygotowania kondycyjnego;)
Przed wyjazdem ;) © ardian



Czerwony szlak ze Zwardonia na Wielką Raczę © ardian

Czerwony szlak ze Zwardonia na Wielką Raczę - trawers Wielkiego Przysłopu © ardian

Słowacja widziana z Wielkiej Raczy © ardian


Takich singli jest tam zdecydowanie więcej, także przed szczytem. Jednak za górą w pewnym momencie zaczynają się spore problemy z korzeniami. Tworzą stopnie, na które trzeba wręcz wskakiwać.
10km singli z Wielkiej Raczy do przeł. Przegibek © ardian


3l płynów, 3 banany, 2 rogaliki i baton niby wystarczyły, ale po powrocie...
Wściekle głodny po wycieczce © ardian


Księżyc © ardian


Szlak przecina spora ilość strumyków. Na jednym z nich ujechało mi tylne koło i wyłożyłem się. Jakimś dziwnym trafem siodełko wyskoczyło mi z prętów. Za nic nie mogłem wsadzić go na swoje miejsce. Na podjazdach co chwilę zsuwało mi się, ciągle je poprawiałem. Do tego zaczęły się te potworne korzenie. Na początku planowałem z Przełęczy Przegibek przejechać się czarnym szlakiem przez Bendoszkę Wielką i Praszywkę Wielką, a dopiero później zjechać do Rycerki. Niestety, z takim siodłem jazda wcale nie sprawiała mi przyjemności. Te dwie ostatnie górki zdobędę przy następnej okazji. To kolejny powód, dla którego muszę tu wrócić.

Trasa: Rycerka Górna – Rycerka Dolna – Sól – niebieski – czerwony - Wielka Racza – czerwony – przeł. Przegibek – czarny – schr. na Przegibku – zielony – Rycerka Górna

Komentarze (3)

faktycznie, góra warta objechania! trafiliście na łaskawą pogodę i widoczność całkiem niezłą! super!

k4r3l 07:04 piątek, 30 lipca 2010

Ale ja nawet nie próbowałem przejechać tego szlaku, tylko taki plan miałem, który popsuło siodełko. Mówisz, że taki ciężki jest ten szlak? Zobaczymy, mam nadzieję, następnym razem;)

AdRiano 05:22 piątek, 30 lipca 2010

Niedawno byłem w tej okolicy - ale po górach łaziłem pieszo. Podziwiam, szczególnie za próby przejechania czarnego szlaku przez Bendoszkę i Praszywkę - toż to korzeniowo- kamienisty hardkor.

barklu 05:15 piątek, 30 lipca 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa degot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]